Strasznie załuję, że nie mogę prowadzić już wszej grupy, szczególnie, iż drugi stopień jest niezmiernie ważny i trudny. No ale cóż. I z racji tego, ze czuję niesamowitą więź z wami a nie mogę się spotkać z wami osobiście to proszę was podzielcie się waszymi doświadczeniami z tego roku formacji. Co wam się podoba, co nie. Co sprawia wam trudności.... ? Może pozwoli mi to choć odrobinę poczuć odrobinę łączności z moim stopniem , mimo że jestem 100 km od was. Pozdrawiam. Czekam na odpowiedzi
Offline