tirith napisał:
i jeszcze jeden tekst. na geografi.(tylko zaslyszany ale fenomenalny). pani profesor chodzi po klasie zdenerwowana ze uczniowie nie maja cyrkli i rysuja ziemie odrecznie. w koncu podchodzi do jednego z chlopakow i mowi:
- no, pokaz mi swoje jajeczka...
(mozna sobie wyobrazic reakcje i jego i klasy)
hahahahaha...chyba bym z krzesła spadła jakbym taki tekst usłyszała
co do lekcji geografii, przypomniało mi się jak pan Tomaszewski opowiadał nam swego czasu o zaludnianiu Australii
"bo wiecie, tam przywozili skazańców, no i jak sami faceci tam byli i przywieźli im 3 takie duuuże kobiety, jak to sie mówi, które miały czym oddychać i na czym siedzieć, to się porobiło. Ci najbardziej kumaci wzięli je dla siebie i oddawali następnie tym, którzy dobrze zapłacili, a taka kobitka to szła za tyle złota, ile ważyła - więc oni to wiecie, w nocy do kobity z jedzeniem, żeby ją trochę podtuczyć... no i tak to się zaczynało"
Offline