Ja osobiście robie to biegając. Jest to dla mnie świetny sposób aby odreagować, zrelaksować się a nawet odpoczać. Odpocząc?? Ktoś mógłby zapytać : "jak  to??". Czy osoba która wraca do domu na czworaka z jęzorem przy samej ziemi może być wypocząta??  Owsem tak, ponieważ jest róznica między zmęczeniem a wyczerpaniem. Szczególnie można tę różnice odczuć  na drugi dzień, kiedy człowiek budzi się dotleniony, z nowymi siłami aby rozpocząć nowy dzień. Ci którzy biegają pewnie doskonale to rozumieją, a CI którzy niedowierzają zapraszam do jogging'u. POzdrawiam

ja bardzo lubię biegać... ehh...kto się zamieni ze mną na kolana? :D oddam komuś swoje :D

Ja tam wole rowerek....jak tak sie przejadę do Świniar i w druga stronę to padam z nóg (oczywiście wszystko na maxymalnej prędkości :) bo nie preferuję spokojnej jazdy na takich dystansach :D

Jogging mówisz??...

Drogi Bożydarze :) Jak chcesz to możemy sie przejechać rowerkiem  tylko powiedz kiedy :) Możemy sie ścigać  ;p Chcesz ?

łeeeeeeeeee....  :cry: :cry: :cry:

Nie mów do mnie Bożydar........ z toba sie ni ścigam bo to niebezpieczne :D

noemi napisał:

łeeeeeeeeee....  :cry: :cry: :cry:

nie płacz.............. kupię ci kredki oki?

dzięki :>

Czemu niebezpieczne?

Bo ty osiągasz takie prędkości, że ja nie daje rady.... raz z tobą jechalam do Świniar i uwierz mi jak wróciliśmy to miałam taką pikawę że myślałam, ze mi serce pęknie :D

hehe taciek i biegi no no no :D zobaczymy potem efekty:P osobiscie ostatnio tez polubilam biegac:D zawsze po szkole "mala" rundka i od razu czlowiek lepiej sie czuje:D zapraszam wszystkich do biegania:D:p

Anka...No comment:p

ja też bym sobie pobiegała.... :cry:

ja za bieganiem nie przepadam, za to spacerki to jest cos... jak ide na spacer to powoli, bo zazwyczaj chodze dosc szybko(to ponoc dobrze, bo ludzie jak szybko chodza to dluzej zyja) ale spacery powinny byc pomału, wtedy sie mozna cieszyc calym swiatem. JAk biegam(albo raczej jesli) to jestem tak wyczerpana ze nic innego juz nie zaprzata mi mysli. :)

Ja tez nie przepadam za bieganiem ...poprostu nie lubie biegać .. może z braku przyzwyczajenia? nie wiem..

Ja sądze, że wolę jazdę na rowerku, bo dzieki temu można wiele zobaczyć. MAło kto biegnie i podziwia widoki, natomiast jadąc na rowerze można to robić bez ograniczeń. W tym roku dzięki rowerkowi zwiedziłam niemały kawałek Polski:) i biegając na 100% nie zobaczyłabym tyle ....

TacieQ...! ja biegam już od jakiegoś czasu i mysle ze to doskonały sposób na odreagowanie a takze na poprawienie swojej formy....osobiscie biegam o 20 około 4 do 5 km i jestem z tego zadowolony......Bardzo się wzmocniłem wyregulowałem oddech a takze poprawiłem pojemnośc płóc...takze POLECAM BIEGI!!! ...nie jakiś tam rower :P

Jakiś tam rower!!! :P

Nie obrażaj roweru .. bo w sumie nie ma czego porównywać ... bo można dobrze biegać a tak naprawde na rowerze wymiękać po 20 km .. i na odwrót.

Żeby tylko po 20km...znam przypadki że po 5-10...:P

ja zanim zaczęłam biegać, b. dużo jeździłam...kondycja tak mi się wyrobiła na rowerze, że pierwszego dnia przetruchtałam 50 minut bez przerwy i w ogóle zmęczona nie byłam :)


:(